Koendu - 2009-12-18 17:40:59

Jakoś tak ostatnio oglądałem coś niecoś ciekawego to się i z Wami podzielę może:

1) My Chemical Wedding - Genialna kreacja Alistera Crowleya - wogóle raczej zdziwiony byłem, że o gościu aż takie filmidło powstało, choć trochę przedobrzyli z efektami specjalnymi - ale wielkie kino być musi. Warto, jak mówiłem, obejżeć dla samej kreacji Crowleya i raczej niesfałszowanym podejścia osobnika do Magii;]

2) The Machinist - cudownie siadające na psychikę studium życia człowieka z psychozą maniakalną wywołaną wypadkiem z przeszłości - oglądałem cały jednym ciągiem z otwrtą paszczą.

3) Pathology - coś dla psychopatów - polecam jako przykład łamania barier, czyli wprawki do Chaosu;]

4) Esoteric Agenda - niezły pik wiedzy o religiach itp - powiem szczerze, że o niektórych info zawartych w filmie nie miałem bladego pojęcia, a źródła potwierdziły wiele z nich. Tylko podejdźcie do tematu krytycznie.

5) Niezniszczalna 1sza część Efektu Motyla - jeśli ktoś nie widział gorąco polecam.

Narazie tyle. Jak sobie coś jeszcze przypomnę to i napiszę.
Macie jakieś ciekawe propozycje?

Darkwind - 2009-12-18 23:53:19

Przyznam, że z wyżej wymienionych miałem przyjemność obejrzeć tylko Efekt Motyla. Zainteresowałeś mnie, postaram się obejrzeć resztę.

Koendu - 2009-12-19 19:43:22

Kurde, jakby nie ostatni format i dzira w mojej cholernej płytotece, tobym Ci wysłał....
Ale jeśli nie znajdziesz gdzieś w "wolnych źródłach", zaczekaj, na świętach poszukam i Ci podeśle.
Tylko daj znać.

neuroticsexmage - 2010-09-20 12:13:55

Polecam Shortbus Johna Camerona Mitchella. Pozornie nie związany z tematem... Pozornie ;)

nnnm - 2011-12-12 20:02:27

Polecam: Apocalypse Now - Redux.
Czyli wersję reżyserską Czasu Apokalipsy (194 minuty).
Scenariusz oparty na podstawie "Jądra Ciemności" Josepha Conrada (znacie skądś tego Polaka? :) może coś ze szkoły?)

Film jest bardzo alegoryczny, należy go oglądać okiem uzbrojonym w chaocko-antropologiczną soczewkę.

Zwłaszcza zwróćcie uwagę na scenę rozmowy Willarda z Kurtzem pod koniec filmu. Zobaczcie jakie książki ma Kurtz na swoim biurku. Dowiedzcie się czegoś o tej grubszej książce oraz to, jak się ma jej przesłanie do przesłania filmu (podpowiedź: umarł król, niech żyje król).

Film widziałem kilkanascie razy i za każdym razem mnie zachwyca. Ma wiele ukrytych szmaczków.

U.P. - 2012-03-22 17:09:27

Holy Moutain, Jodorowskiego. Genialne, estetyczna ambrozja i gazylion odniesien, polecam zwlaszcza na psychodelikach.
W skrocie, podroz medrcow pod przewodnictwem alchemika po niesmiertelnosc. http://www.youtube.com/watch?v=HHiA3w6Y3KA <--- trailer (tak, w calym filmie jest rownie genialny soundtrack).

chronogermany